sobota, 5 marca 2011

Maskara(da) :-)

jestem osobą, która raczej przywiązuje się do wypróbowanych produktów, wolę pozostać przy czymś pewnym i sprawdzonym, niż potem żałować wydanych pieniędzy - zwłaszcza w przypadku tuszy do rzęs.. Tym razem postanowiłam zaryzykować. Po raz pierwszy zobaczyłam ją na rzęsach koleżanki (Karolinka :-* ) i byłam zachwycona -WOW! to musi być jakaś nowa maskara.. i tak też było, postanowiłam zaryzykować :-)
Zakupiła nową maskarę firmy Rimmel Lash Accelerator. Powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona. Nie skleja rzęs, nie robi grudek, ma bardzo wygodny aplikator. Fakt, może nie podkręca, ale wydłuża, no i też niestety nie pogrubia. Ja na szczęście mam dość podkręcone swoje rzęsy, więc mi to nie przeszkadza. jedynym mankamentem jest cena - 36zł w drogeriach to dość dużo, ale można spokojnie poszperać po Internecie i znajdziecie o połowę tańszą. Gorąco Polecam :-)
Mój kolor to 001 Black


♥Ewa

1 komentarz:

  1. Dopiero co zamówiłam sobie na allegro (przy okazji zamawiania złotej odżywki do paznokci Sally Hansen) czarny, podkręcający tusz Max Factor 2000 Calorie, bo jestem z niego zadowolona :D Może opinię o tym tuszu albo o zamówionej przeze mnie odżywce kiedyś umieścisz? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń