piątek, 5 września 2014

Mega Plush NOT!!!! :-/

Dziś przychodzę z recenzją nowego tuszu od Maybelline.
Miałam szczęście, że mogłam go testować za free :-)


Niestety rozczarował mnie :-/ a szkoda, że zapowiadał się fajnie.
Dlaczego mi nie podpasował?

Tusz niestety odbija się na powiekach, co jest wkurzające, szczoteczka jest mega elastyczna, ale dla moich rzęs to porażka. Posiadam długaśne, ale rzadkie rzęsy, więc wyglądają po nim jak nogi pająka ;-)

Konsystencja produktu jest fajna, dlatego używam innej szczoteczki i jest ok, ale nie kupię go ponownie.
Po całym dniu rzęsy wyglądają fatalnie.

Jedyny plus to cena 20zł, ale i tak nie warto! a szkoda!!

Dlatego niezmiennie pozostaję wierna mojemu Max Factor Eye Brightening.

:-)


1 komentarz:

  1. A ja bardzo lubię ten tusz :) Zapraszam do siebie: http://beautybeauty2003.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń